Składniki na około 20 ciasteczek:
- 150 g mąki
- 100 g miękkiego masła
- szczypta soli
- opakowanie cukru waniliowego
- 60 g cukru
- powidła śliwkowe lub inne ulubione powidła, dżem
Z podanych składników oprócz powideł zagniatamy ciasto. Wstawiamy na 60 minut do lodówki. Po tym czasie rozwałkowujemy ciasto i wykrawamy ciasteczka. W co drugim robimy dziurkę. Pieczemy w temperaturze 170 stopni (termoobieg) przez 12-14 minut. Ja przetrzymałam je tylko 1 minutę dłużej i się przypiekły, więc trzeba sprawdzać. Wystudzone ciasteczka przekładamy powidłami śliwkowymi.
Ciasteczka jak kwiatuszki. Są śliczne i pewnie smaczne :))
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam:)
Usuńw sam raz do herbaty na jesienny wieczór! wyglądają bardzo smakowicie! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam:)
UsuńJakie śliczne :) Świetnie wyglądają z tymi dziurkami :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Pozdrawiam:)
Usuń