Dzisiaj propozycja na proste ciasto po prostu biszkopt z galaretką, jednak sposób podania tego ciasta sprawa, że wygląda bardzo wykwitnie :)
Składniki:
- 50 g margaryny Kasi
- 4 jajka
- 1/2 szklanki cukru
- 3/4 szklanki mąki
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 500 g truskawek
- 2 galaretki truskawkowe
- cukier puder do dekoracji
Do przygotowania tego ciasta potrzebujemy 2 blaszki prostokątną oraz keksówkę o tym samym wymiarze podstawy, i tak u mnie blaszka prostokątna miała 22x27 cm a keksówka 8x27 cm.
Kasie rozpuszczamy i studzimy. W tym czasie białka oddzielany od żółtek. Białka ubijamy z cukrem a następnie wrzucamy na zmianę po 1 żółtku i troszkę mąki wymieszanej z proszkiem do pieczenia. Na koniec wlewamy roztopioną Kasię. Blaszkę prostokątną wykładamy papierem do pieczenia. Pieczmy w 180 stopniach około 15 minut. Po upieczeniu jeszcze gorące ciasto razem z papierem do pieczenia przekładamy do keksówki, dokładnie dociskając boki. Instrukcję przekładania można zobaczyć na tej stronie.
W szklance gorącej wody rozpuszczamy 2 galaretki i studzimy. Połowe truskawek blenderujemy i na koniec miksujemy z galaretką. Na dno ciasta układamy pozostałe całe truskawki i zalewany galaretką ze zmiksowanymi truskawkami. Odkładamy do lodówki do całkowitego zastygnięcia. Jak ciasto jest już gotowe przykładamy deskę i odwracając do góry dnem wykładany na deskę odrywając papier do pieczenia. Na koniec posypujemy cukrem pudrem.
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz