Składniki:
- 300 g mąki
- 20 g świeżych drożdży
- 150 ml mleka
- 1 żółtko
- 3,5 łyżki cukru*
- 50 g masła
- rodzynki
Masło rozpuścić i ostudzić. W miseczce wymieszać drożdże z 1/2 łyżki cukru oraz 50 ml mleka. Odstawić w ciepłe miejsce na około 15 min, żeby zaczyn ruszył. Do dużej miski lub misy miksera wsypać mąkę oraz cukier. Dodać resztę mleka, masło oraz zaczyn. Wyrobić ciasto ręcznie lub za pomocą miksera (u mnie trwało to ok. 5-ciu minut). Przykryć ścierką i odłożyć w ciepłe miejsce na 30 minut do wyrośnięcia.
Na wysypanej mąką stolicy rozwałkować ciasto na grubość około 0,5 cm. Szklanką wyciąć duże kółka, kieliszkiem wyciąć małe kółka. Z części małych kółek zrobić uszy, przecinając je na 4 części. Duże kółko posmarować roztrzepanym jajkiem w miejscu ryjka, oczu i uszu. Przyczepić mniejsze kółko - ryjek, zrobić w nim 2 dziurki. Przykleić uszy. Oczy zrobić z kawałków rodzynek.
Gotowe świnki przenieść na papier do pieczenia i odstawić na koło 30-45 minut, aż podrosną. Piec w 180 stopniach przez 20 minut. Gotowe!
* Ciasto nie jest zbyt słodkie, można dodać więcej cukru
Źródło przepisu: tutaj
Fajne te świnki i radość przy robieniu dla dzieci.
OdpowiedzUsuńOj tak, dzieci miały frajdę wielką :)
UsuńAle świetne :D I zajęcie dla dzieci jest i coś pysznego ;D
OdpowiedzUsuń